Jogurtowe z jabłkami, drożdżówki z czarnymi porzeczkami i zapach

Zawsze po wyjęciu ciasta z piekarnika w kuchni unosi się jego zapach, który uwielbiam. Jak byłam mała, to zastanawiałam się czy zapach można zamknąć w słoiku... żeby chociaż były perfumy szarlotkowe, cynamonowe albo piernikowe :)
Teraz zamykam oczy i staram się wyczuć wszystkie aromaty. Skórka z cytryny, cynamon, delikatna wanilia. Boję się kroić ciasto zaraz po upieczeniu, odczekuję, choć pół godziny i na szczęście mogę delektować się jeszcze ciepłym wypiekiem, no, nie tylko ja.

Żeby upiec drożdżówki najpierw musiałam zdobyć czarne porzeczki, które najpierw były aroniami. Niedaleko domu, na polu koło lasu rosną krzaki z porzeczkami. Wybrałam się z moimi pomocnicami, siostrą i kuzynką, prócz owoców miałyśmy na ciele ugryzienia od much końskich i nogi poparzone od pokrzyw. Niestety taka cena za późniejszą przyjemność.:)

Ciasto jogurtowe z jabłkami

70 dag jabłek

ciasto: 4 jajka

szkl. cukru + niewiele do jabłek

20 dag masła

30 dag jogurtu naturalnego

2 szklanki mąki

4 łyżeczki proszku do pieczenia

½ łyżeczki skórki z cytryny

2 łyżki cynamonu

kilka kropli soku z cytryny

kilka kropli aromatu waniliowego

1 Nagrzej piekarnik do 175^oC. Wyłóż tortownicę papierem do pieczenia lub wysmaruj tłuszczem.

2 Obierz jabłka i oczyść z gniazd nasiennych, podziel na ósemki, skrop sokiem z cytryny, posyp cukrem i cynamonem.

3 Żółtka utrzyj do białości mikserem z połową cukru. Masło dodaj do żółtek, wciąż miksując, a gdy uzyskasz jednolitą masę, połącz ją z jogurtem.

4 Białka ubij na sztywno, pod koniec ubijania dodaj cukier. Do żółtkowej masy dodawaj na przemian, cały czas delikatnie mieszając, pianę i mąkę wraz z proszkiem do pieczenia

5 Masę wyłóż do formy. na wierzchu gęsto ułóż kawałki jabłek. Piecz około godziny.

najlepiej smakują z lodami:)

Drożdżówki z czarną porzeczką

75 dag mąki pszennej

2,5 dag drożdży

½ szklanki cukru

½ opakowania cukru waniliowego

1 jajko

2 żółtka

szczypta soi

300ml mleka (dałam mniej)

100g roztopionego i przestudzonego masła

ok ½ kg czarnej porzeczki lub innych owoców (wymieszaj je z ½ szklanki cukru, odrobiną cynamonu i ew. szczyptą gałki muszkatołowej)

jajko rozkłócone do smarowania

kruszonka: 75g zimnego masła

¾ szkl. mąki pszennej

½ szklanki cukru

szczypta soli

1 Mąkę wsyp do miski, zrób wgłębienie, wkrusz drożdże, posyp łyżeczką cukru, wlej 1/4 szklanki mleka i ostaw na 15 minut, aż drożdże ruszą. Dodaj jajka i żółtka rozkłócone z solą, resztę cukru, cukier waniliowy i dolewając mleko zagnieć luźne ciasto, które będzie się przyklejało do dna miski, ale nie do boków. Jeśli ciasto jest zbyt rzadkie dodaj stopniowo jeszcze szklankę mąki. Na koniec dodaj masło i jeszcze raz dobrze wyrób.

2 Odstaw przykryte folią lub wilgotną ściereczką na godzinę lub aż powiększy objętość dwukrotnie.

3 Ciasto wyjmij na posypaną mąką stolnicę, odrywaj po kawałku, nakładaj na środek łyżkę owoców i formuj kulkę. Kładź bułeczki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia w 4 cm odstępach. Odstaw na 20 minut do wyrośnięcia.

4 Zagnieć szybko kruszonkę. Bułeczki posmaruj rozkłóconym jajkiem, posyp kruszonką i piecz w piekarniku nagrzanym do 180^oC przez ok. 20 minut, lub aż się zrumienią.

Smacznego!

Tiramisu inaczej z karmelem i czekoladą and SUN!!!

Zimny, słodki, puszysty deser, prosto z lodówki z czekoladą na wierzchu… marzenie w gorące dni, w deszczowe również:)

Herbatniki, masa waniliowa, herbatniki, masa waniliowa, herbatniki, masa karmelowa, krakersy, bita śmietana i czekolada – osiem pysznych warstw z posypką. Nie przesadzam, ciasto smakuje wyśmienicie, a po drugim kawałku przestajesz myśleć o tym, że od takiego ciasta można utyć i nic cię nie powstrzyma przed wzięciem następnego:)

U mnie w końcu pojawiło się słońce, więc znów wracamy do tych dni, gdzie dzień zaczyna się od śniadania, po chwili jesteś już na plaży, wygrzewasz się na słońcu i słyszysz szum fal. A Wy jak spędzacie ostatnie tygodnie wakacji?

Przepis na ciasto dostałam od mojej cioci, która go z kolei dostała od swojej koleżanki itd. nie wiem, kto jest autorem przepisu. Ale naprawdę dobra robota!

Tiramisu inaczej z karmelem i czekoladą

7 paczek herbatników (zależy od ilości herbatników w paczce i wielkości, powinno być ich tyle żeby trzy razy pokryły blachę)

1l mleka (2% lub 3,2%)

1 szklanka mąki krupczatki lub pszennej

3 żółtka

aromat waniliowy lub ziarenka wanilii

kostka margaryny (250g)

masa krówkowa w puszce

opakowanie krakersów

0,6l kremówki 30%

3 opakowania śmietanfix

½ łyżki cukru pudru

½ tabliczki czekolady gorzkiej

1 Z litra mleka odlać szklankę do miski i dodać mąkę, aromat waniliowy lub ziarenka wanilii i żółtka, dobrze wymieszać trzepaczką. Pozostałe mleko zagotować, zmniejszyć temperaturę i wlać masę waniliową. Mieszać masę trzepaczką, aż zgęstnieje. zdjąć z kuchenki i ostudzić.

2 Po ostudzeniu masę utrzeć z margaryną.

3 Na blasze ułożyć herbatniki w następujący sposób: Wziąć jednego herbatnika, nałożyć łyżkę masy waniliowej przykryć drugim i układać na blasze, aż do wykorzystania miejsca. Następnie na herbatnikach rozsmarować resztę masy waniliowej i ułożyć równomiernie warstwę herbatników.

4 Wymieszać masę krówkową i rozsmarować na herbatnikach. Ułożyć równomiernie krakersy.

5 Ubić śmietanę kremówkę, pod koniec dodać cukier, śmietanfixy i szybko przełożyć na krakersy.

6 Zetrzeć czekoladę bezpośrednio na ciasto.

Smacznego!

11 latka, tort czekoladowy z kremem cytrynowym i orzechami i konfitura z płatków róży

Połowa wakacji za nami, a czas nadal biegnie do przodu. Starzejemy się, jesteśmy coraz bardziej dojrzali – kuzynka Ola, już 11 latka, młodziutka, jeszcze nie musi podejmować trudnych decyzji, nie musi się nad wieloma rzeczami zastanawiać, lecz jak każda dziewczyna w jej wieku dużo rozmyśla o swoim życiu i zapisuje to w swoim pamiętniku. Ja swój prowadziłam od 2 klasy szkoły podstawowej, rok temu z tym skończyłam. Pamiętniki to sposób na zapisanie wspomnień, które po latach czytamy z uśmiechem na twarzy.

Mój drugi tort, z użyciem tego samego przepisu na biszkopt genueński. Prosty i bardzo smaczny.                                                                                                                                                                                    Nie mogłam zasnąć dzień przed Jej urodzinami, więc postanowiłam skończyć robić tort (miałam tylko upieczony biszkopt), o 2 w nocy, co było bardzo przyjemnym doświadczeniem:) Nie mogłam się powstrzymać od podjadania kremu i bitej śmietany.

Przepisu na konfiturę z płatków róży niestety nie będzie, ponieważ konfitura została stworzona spontanicznie, duszona przez kilka godzin i chwilę w kąpieli wodnej, aż wreszcie można było jej skosztować. Przy czymś takim jest bardzo dużo pracy, ale wierzę, że Wam się uda!                                                                                                                                                    Najpierw trzeba iść i nazrywać dwie reklamówki płatków róży (użyłam białych i ciemnoróżowych), następnie oberwać gorzkie końcówki, umyć, zalać wrzątkiem, odcedzić, (woda, która zostanie jest później wykorzystywana do podlewania konfitury, ale można jej użyć tez do ciast, jako aromat), przyrządzić syrop (woda, cukier, sok z cytryny) i zacząć dusić płatki. Dodałam jeszcze trochę żelatyny i glukozy.

Tort czekoladowy z kremem cytrynowym i orzechami

Biszkopt genueński:

6 jajek

150g cukru pudru

120g mąki pszennej

3 łyżki kakao

30g stopionego masła

szczypta soli

na przełożenie i wierzch:

krem do karpatki (jedno opakowanie + podana ilość mleka i masła)

serek jogobella pieczone jabłko (opakowanie 500g)

1,5 szklanki śmietany kremowej 30%

po pół tabliczki czekolady gorzkiej i mlecznej

garść orzechów włoskich, a nawet trochę więcej

mleko sojowe czekoladowe do nasączenia blatów

1 Aby przygotować biszkopt należy oddzielić białka od żółtek. Białka ubić z solą na sztywną, lśniącą pianę, pod koniec ubijania dodając cukier puder. Ciągle ubijając dodawać po jednym żółtku. Przesianą mąkę wymieszać kakao i wsypać do piany. Delikatnie wymieszać drewniana łyżką. Na koniec dodać stopione i ostudzone masło i jeszcze raz delikatnie wymieszać. Tortownicę o średnicy 24 cm wysmarować masłem. Przełożyć ciasto. Piec około 30-35 minut w piekarniku nagrzanym do 180^o.

2 Przygotować krem do karpatki według przepisu na opakowaniu. Ubić śmietanę kremówkę na sztywno. Zetrzeć czekolady na tarce o grubych oczkach. Orzechy włoskie drobno posiekać.

3 Ostudzony biszkopt przekroić na trzy blaty, z wierzchu ściąć tak, aby był równy, i nasączyć mlekiem sojowym. Przełożyć spód kremem do karpatki, drugi blat serkiem i przykryć trzecim. Na wierzchu i po bokach rozsmarować bitą śmietanę i cały tort obsypać orzechami i czekoladą. Włożyć przynajmniej na godzinę do lodówki.

Smacznego!